czwartek, 27 czerwca 2013

Nail polish



       Z życiem jak z ma­lowa­niem paznokci: łat­wiej uk­ryć błąd pod ko­lejną war­stwą lakieru
       niż zmyć wszys­tko i zacząć od początku. 

      Ciężko jest zaczynać od nowa. Bez względu na to, czy chodzi o nową szkołę, pracę, nowy związek, czy jak w cytacie o zwykłe pomalowanie paznokci. Zamykanie pewnych rozdziałów w naszym życiu często wiąże się ze stratą czegoś lub kogoś. W tym drugim przypadku boli szczególnie mocno. Dlatego dużo łatwiej nam zostać w szkole, w której nam źle i udawać, że coś się zmieni, że będzie lepiej, czy w związku, który przestał nam dawać radość, mając nadzieję, że może uda się na nowo rozniecić dogaszający ogień. Ludzie z reguły wybierają prostsze rozwiązania, które niestety nie zawsze okazują się lepszymi. I ja poniekąd mogę się do tego ustosunkować. Choć teoretycznie uwielbiam zmiany, to w praktyce wygląda to troszkę inaczej. Zawsze pozostają jakieś sentymenty, które nie pozwalają oddzielić wielką kreską, tego co należy, rysują ją natomiast zamazując błędy. 
      Dzisiaj troszkę inny post. Często dostaję pytania o lakiery, które widzicie na moich paznokciach. Mam ich dość okazałą kolekcję, bo bardzo lubię 'majstrować' przy moich perełkach. Wiele z nich to prezenty od mamy mojego chłopaka. Jak widzicie lepiej trafić nie mogłam ;)



                 *Inglot - Dobra jakość, szybko wysychają. Polecam.


                  Avon - Słaba jakość, słabe pokrycie, wolno wysychają. Nie polecam.


                  *Golden Rose -Dobra jakość, piękne kolory, odporne na ścieranie. Polecam!


                     Coral - Dobra jakość, odporne na ścieranie. Polecam!


                      *Safari - Dobra jakość, niska cena, piękne kolory, odporne na ścieranie. Polecam!
                      *Lovely - Dobra jakość, wolno schnie, ale kolor marzenie <3 Polecam!


                         Carrol - Dobra jakość, odporne na ścieranie. Polecam!


                     Mantattan - Dobra jakość, odporny na ścieranie. Szybko wysycha. Polecam!
                     *Eveline - Dobra jakość. Szybko wysycha. Odporny na ścieranie. Polecam!
                     Maybelline - Dobra jakość. Odporny na ścieranie. Polecam!


                   Wibo - Spodziewałam się obiecanego efektu żelu, dlatego słaba jakość. Nie polecam!
                   Evelina - Dobra jakość, odporny na ścieranie. Polecam!
                   Voyage - Dobra jakość, fajny kolor. Polecam!
                   ? - nie wiem co to, ale fajny !
                   Mini Cantare - Średnia jakość. Ładny efekt, ale słabe krycie i długo schnie. Nie polecam!


                  Exppresive - Słaba jakość, słabe krycie, długo schnie, piękny kolor. Nie polecam!
                  Bell - Dobra jakość, ładny kolor, odporny na ścieranie. Polecam!
                  *Enamel - piękny kolor, szybko schnie, odporny na ścieranie. Polecam!
                  ?? - nie wiem co to, ale polecam!
                  ?? - też nie wiem co to, słabe krycie, ale piękny kolor. Polecam!



                  Inglot - Dobra jakość, praktyczne jeśli chodzi o wykonywanie zdobień. Polecam!
                  Pozostałe - jak wyżej!    
                 *Eveline - mój 'number one' wśród odżywek, niezawodna i niezastąpiona. Polecam!
              

Kilka upiękniaczy! Inne pokaże 'w praniu' ;)





                                        Gwiazdką oznaczyłam moich ulubieńców.

 P.S. Jeśli chcecie, aby lakiery łatwiej się odkręcały posmarujcie ich szyjki kremem. Pomysł od Perfekcyjnej Pani Domu ;)

61 komentarzy:

  1. Też mam ogromną kolekcję lakierów! Odkryłam ostatnio polską firmę EDITT KOSMETICS ,lakiery są fenomenalne!
    Mają też bardzo dobrą cenę jak na ich jakość i ilość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgodzę się z tym co napisałeś też należę do takich osób, lubię zmiany ale ciężko czasem zrobić ten ważny krok by uwolnić sie od tego co jest, bo to już nas nie cieszy nie jesteśmy szczęśliwi. U mnie czas na zmiany w życiu jak tego nie robię nigdy nie będę do końca szczęśliwa. Cudna kolekcja lakierów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem Ci, że to się dopiero nazywa pokaźna kolekcja... Podoba mi się ten środkowy Carol na przykład:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale masz pokaźną kolekcję, kilka z nich z chęcią bym Ci podkradła! :) Zapraszam, będzie mi miło gdy polubisz mnie na fejsie lub bloglovin :))

    OdpowiedzUsuń
  5. widze ze taka duza kolekcja lakierow jak u mnie :D i fajny sposob na odkrecanie, nie slyszalam o nim :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Każdy człowiek lubi zmiany, ale boi się innego życia, a jeszcze gorzej podejmowania decyzji, które wiele mogą zmienić..

    ps: z chęcią oddałabym Ci do przyozdobienia moje paznokcie :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. :)
    dziękuje za komentarz i zapraszam :)
    _______________________________
    www.karenciastyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bój się zmian :) czasami zawarto zaryzykować...jaka mega duża ilość lakierów, sama kiedyś tyle miałam ale się zepsulo..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. wow jaka pokaźna kolekcja :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnóśtwo masz tych lakierów ;D
    Zapraszam do siebie za każdy komentarz i obserwację się odwdzieczam ;)
    http://my-daily-life-4you.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Co do aconu się nie zgodzę, widocznie trafiłaś na złe lakiery, mam 2 które są naprawde bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. I am addicted to nail arts too. :) Hey dear, You have a nice blog. I just followed you via GFC & Bloglovin. Come check my blog. I hope you can follow back. I'll wait for you in my blog dear.

    Follow me via Bloglovin here
    Follow me via GFC here

    XX, IamJenniya

    OdpowiedzUsuń
  13. super kolekcja!!!
    ♥ całusy:* OLA

    OdpowiedzUsuń
  14. wow ależ Ty masz pokaźną kolekcję! pazurki masz przepiękne, teraz już widać dlaczego:)

    OdpowiedzUsuń
  15. łał jaka kolekcja!:)))

    dziękuję za miły komentarz:)

    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. muszę przyznać - imponująca kolekcja
    jeszcze nie tak dawno kolekcjonowałam lakiery. miałam ich dziesiątki, ale stwierdziłam, ze to idiotyczne i wywaliłam wszystkie i kupiłam jedynie te kolory, które nigdy nie przestaną być modne. najbardziej polecam lakiery ESSIE, Chanel i GOLDEN ROSE. The best ever! :)

    catwalklove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Pokaźna kolekcja. ;) Ja też uwielbiam odżywkę Eveline. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. OMG ile lakierów! Jak w sklepie :D
    Ja akurat lakierów bell nie lubię - ścierają mi się, odpryskują... Ale generalnie na moich paznokciach mało który lakier trzyma się dłużej niż 1 dzień.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jej ale Ci zazdroszczę tak dużej kolekcji<3

    OdpowiedzUsuń
  20. O rany ile lakierów, to jakiś raj dla mnie! :) a mój mąż mi tu marudzi, że mam ok.20 sztuk ahhh, szczęściara ! :) byłoby mi bardzo miło gdybyś zechciała wziąć udział w moim pierwszym blogowym konkursie, do wygrania są ciuszki ufundowane przez sklep Persunmall :) zapraszam serdecznie i miłej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow :) jakie piękne rzeczy :O uwielbiam robić sobie paznokcie <3 świetny post, kochana! :D Zapraszam też do mnie na nowy post :) napisz co sądzisz :) Poobserwujemy? Przesyłam buziaki! <3

    Vanessa, http://mowminessa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Łooooo, jaka fajna kolekcja ;] A poleciłabyś jakąś odzywkę do Baaaaaardzo zniszczonych paznokci ? ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci odżywkę Eveline Diamentową :) Tylko ostrzegam, zawiera ona składnik: formaldehyd, jeśli jesteś na niego uczulona, może się okazać, że zamiast pomóc zrujnuje Twoje paznokcie ;/
      Pozdrawiam ;)

      Usuń
  23. oooo ile lakierów :D

    muszę coś zrobić z moimi paznokciami haha ^^

    http://majlena-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczne perełki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. świetny post =] obserwuję i liczę na to samo =]

    http://blogerkakaro.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. o mamo ! ale duzo lakierow :) świetne są ;)

    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Czasem lepiej niczego nie wymazywać, a uczyć się na błędach...
    Szaleństwo z tymi lakierami! Ja w tej kwestii polegam na siostrze - kosmetyczce i wizażystce!

    OdpowiedzUsuń
  28. jestem maniaczka paznokci! Mimo, ze mam podobną kolekcję do Cb to najczęściej na moich paznokciach pojawia się french ;p Pozdrawiam i zapraszam na:

    http://magduizm.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Odżywka z Eveline jest świetna ! Równiez ją mam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. zdecydowanie wolę zacząć od nowa, niż udawać, że wszystko jest ok

    OdpowiedzUsuń
  31. cudowne kolorki:) a te małe ozdóbki urocze

    http://onlyst3ptolov3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. Moim faworytem jest Manhattan :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wow, niezła kolekcja, a ja myślałam, że mam dużo lakierów do paznokci, hahhaha :D
    pzodrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  34. Widzę, że też masz tyle lakierów i ozdób do paznokci co ja :D u mnie to się w dwóch większych pudełkach nie mieści :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jaka spora kolekcja widzę. :D
    Zaobserwujesz i skomentujesz??
    http://andziawes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Golden Rose - uwielbiam! ;D

    OdpowiedzUsuń
  37. Thanks for your sweet comment!!

    Happy Monday!

    addictbeiconic.blogspot.com

    addictbeiconic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam lakiery od Eveline! <3

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja ostanio też zrobiłam post o lakierach i też mam ich bardzo dużo :)
    Świetna kolekcja :)

    Buziaki,
    Aleks

    OdpowiedzUsuń
  40. Ależ pokaźna kolekcja. Tylko pozazdrościć :)
    Przy okazji zapraszam cię do wzięcia udziału w konkursie na naszym blogu,w którym do wygrania są prześliczne bransoletki :) Pozdrawiam Serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  41. O mamuniu, niezła kolekcja :)
    Masz może jakiś ciekawy sposób na ich przechowywanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie mam ;( Ja trzymam w pudełeczkach ;)

      Usuń
  42. przeglądałam Twojego bloga i natrafiłam na ten post.
    MIAZGA, tylko pozazdrościć takiej kolekcji lakierów!
    Paznokcie również masz świetne. Jak o nie dbasz?
    Czekam na odp. u siebie na blogu.
    Pozdrawiam, DAV :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, także ten z konstruktywną krytyką!
Nie toleruję obserwacji za obserwację, jeśli chcesz obserwuj.
Staram się odwiedzać każdego, kto pozostawił po sobie ślad :)