Na ustach radość, a w sercu ból - to najtrudniejsza z życiowych ról.
Pamiętam, że natrafiłam na ten cytat kilka lat temu, kiedy miałam jakieś 13-14 lat. Trafiłam na niego w momencie, gdy idealnie wpasował się w sytuacje w jakiej wtedy byłam i dokładnie opisywał to, co wtedy czułam. Każda nastolatka ma swoje problemy. Czasem problemem jest trądzik, czasem fałszywe koleżanki, innym razem niespełniona 'miłość'. Chyba każdy z nas kiedyś przez to przechodził, jest w trakcie, albo jeszcze go to czeka. Problemy, które dla nas były wtedy końcem świata, przez innych lekceważone. Problemy, które skrywaliśmy w sobie udając, że wszystko jest ok. Kilka lat później zatrzymuję się na chwilę i dostrzegam, że jestem w tym samym miejscu co wtedy, wzbogacona o kilka wiosen i problemy, które teraz są już na poważnie. Przychodzi taki etap w życiu, kiedy okazuje się, że tamte niepowodzenia były niczym w porównaniu z tym, co dzieje się obecnie. Kierują nami inne wartości. Zaczynamy widzieć, jak nagle niewidzialna dłoń zabiera nam zdrowie, bliskie osoby, a razem z tym radość i chęć życia. Przychodzą chwile, kiedy brakuje już sił, kiedy w gardle tworzy się wielka gula. A jednak nie wolno nam płakać. Są chwile, kiedy musimy uśmiechać się, kiedy nasza dusza rozpada się na kawałki. Chwile, które czasem trwają niestety zbyt długo...
Tekst nie należy do najweselszych, ale sami rozumiecie, że w życiu nie zawsze jest kolorowo. Mam za to dla Was kolorową stylizację. Uwielbiam róż od kiedy tylko pamiętam, miałam chwilę, gdy wydawało mi się, że już z niego wyrosłam, ale tylko... wydawało mi się ;) Kiedy zamawiałam tę spódniczkę lekko się wahałam. Myślałam, że cena będzie szła w parze z jakością, a tu niezwykle miła niespodzianka. Spódniczka jest prześliczna i świetnie wykończona ;) Troszkę na nią czekałam, ale było warto!
Pamiętam, że natrafiłam na ten cytat kilka lat temu, kiedy miałam jakieś 13-14 lat. Trafiłam na niego w momencie, gdy idealnie wpasował się w sytuacje w jakiej wtedy byłam i dokładnie opisywał to, co wtedy czułam. Każda nastolatka ma swoje problemy. Czasem problemem jest trądzik, czasem fałszywe koleżanki, innym razem niespełniona 'miłość'. Chyba każdy z nas kiedyś przez to przechodził, jest w trakcie, albo jeszcze go to czeka. Problemy, które dla nas były wtedy końcem świata, przez innych lekceważone. Problemy, które skrywaliśmy w sobie udając, że wszystko jest ok. Kilka lat później zatrzymuję się na chwilę i dostrzegam, że jestem w tym samym miejscu co wtedy, wzbogacona o kilka wiosen i problemy, które teraz są już na poważnie. Przychodzi taki etap w życiu, kiedy okazuje się, że tamte niepowodzenia były niczym w porównaniu z tym, co dzieje się obecnie. Kierują nami inne wartości. Zaczynamy widzieć, jak nagle niewidzialna dłoń zabiera nam zdrowie, bliskie osoby, a razem z tym radość i chęć życia. Przychodzą chwile, kiedy brakuje już sił, kiedy w gardle tworzy się wielka gula. A jednak nie wolno nam płakać. Są chwile, kiedy musimy uśmiechać się, kiedy nasza dusza rozpada się na kawałki. Chwile, które czasem trwają niestety zbyt długo...
Tekst nie należy do najweselszych, ale sami rozumiecie, że w życiu nie zawsze jest kolorowo. Mam za to dla Was kolorową stylizację. Uwielbiam róż od kiedy tylko pamiętam, miałam chwilę, gdy wydawało mi się, że już z niego wyrosłam, ale tylko... wydawało mi się ;) Kiedy zamawiałam tę spódniczkę lekko się wahałam. Myślałam, że cena będzie szła w parze z jakością, a tu niezwykle miła niespodzianka. Spódniczka jest prześliczna i świetnie wykończona ;) Troszkę na nią czekałam, ale było warto!
Bluzeczka - sh
Spódniczka - http://fashion-land.pl/
Kolia - prezent
Zapraszam do polubienia tutaj
ładniutka sukienka, mam podobne meliski :)
OdpowiedzUsuńmam w obserwowanych.
Ale ładnie wyglądasz!! Piękne kolory!!!
OdpowiedzUsuńwspaniale:)
OdpowiedzUsuńwygladasz cudnie:) PASTELE są stworzone dla CIebie:)
uwielbiam naszyjnik
Dziękuje, uwielbiam pastele ;)
UsuńJa również ;)
Bardzo dobrze rozumiem o czym piszesz, ale po nocy zawsze przychodzi dzień i w końcu wszystko się poukłada tak jak powinno. Ja każde swoje niepowodzenie i wszystkie problemy tłumaczę tym, że wszystko jest gdzieś zapisane, nic nie dzieje się bez przyczyny, a co ma się wydarzyć i tak się wydarzy..
OdpowiedzUsuńPrzepiękny zestaw, uwielbiam takie pudrowe kolory! A naszyjnik chyba był idealnie trafionym prezentem ;)
Mam nadzieję, że tak będzie ;)
UsuńDziękuje, ja również ;) Oj tak ! :)
fajnie dopasowalas kolory bluzki i spodniczki,ze wyglada troche jak sukienka ;) slicznie!
OdpowiedzUsuńoj, a ja myślałam, że to jest całość - sukienka :)
OdpowiedzUsuńzestaw jest uroczy - bardzo dziewczęcy, ale też niezwykle elegancki i szykowny :)
no i butki - butki śliczne!
Ładnie Ci w takich kolorkach ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;*
http://claudiamodaiuroda.blogspot.com/
Bardzo fajny blog ;D
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka i naszyjnik *-*
Świetnie wyszłaś na zdjęciach ;)
Dziękuję za miły komentarz ;***
Ja już obserwuję,liczę na uczciwy rewanżyk <3
♥Zapraszam♥
http://puff-amcziks.blogspot.com/
Piękna stylizacja! Uwielbiam takie jasne odcienie różu.
OdpowiedzUsuńBardzo pasuje Ci taki kolor :)
OdpowiedzUsuńPieknie wyglądasz ;) Bardzo pasuje Ci ten kolor, a spódniczka faktycznie przepiękna ;) No i oczywiście ten cudny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńCo do tego, co napisałaś, to doskonale Cię rozumiem i wiem, że takie chwile bywają ciężkie, szczególnie w momencie, kiedy nie można sobie pozwolić na chwilę słabości,
gdyby w życiu zawsze było kolorowo to byłoby nudno i człowiek nie uodporniłby się na niektóre sytuacje;) Stylizacja bardzo fajna;)
OdpowiedzUsuńSparkle's World
Świetny tekst, problemy pojawiają się w każdym wieku, ale wraz z upływem czasu stają poważniejsze i chyba po prostu musimy znaleźć w sobie siłę, żeby to przetrwać - tego życzę również Tobie :)
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji - śliczna spódniczka, od jakiegoś czasu poluję na taką!!!
I bardzo ładna fryzurka, wyglądasz przepięknie :) :*
Pozdrawiam, Ann :)
www.porcelanna.pl
bardzo mi się podoba ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuńWOW! Ależ Ci prześlicznie w tych pudrowych różach- bajka! ♥ :)
OdpowiedzUsuńPS. Zazdroszczę kolii, jest wspaniała- właśnie takiej szukam ;))
stylstynka.blogspot.com
Piękne !! Zakochałam się w Twojej stylizacji :), dodatki nadały temu wszystkiemu uroku.
OdpowiedzUsuńprześlicznie wyglądasz, tak dziewczęco i uroczo :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna sukienka i naszyjnik !
OdpowiedzUsuńwygląda jakby to była jedna sukienka! super wyszło to połączenie :)
OdpowiedzUsuńa ten lakier - cudowny! :)
Ślicznie, ! kolor sukienki JEST cudowny, kocham pasteLOVE <3
OdpowiedzUsuńale pięknie!
OdpowiedzUsuńWięcej uśmiechu na tych zdjęciach! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka i spódnica!
OdpowiedzUsuństylizacja bardzo ładna, dziewczęca a kolia dodaje jej całego uroku ;)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podobają mi się te przepiękne balerinki :)
OdpowiedzUsuńPiekna spodniczka! Uwielbiam taki odcien różu!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :) Świetna stylizacja!
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw <3 Uwielbiam takie koloryy
OdpowiedzUsuńpiękny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie!!:) <3
OdpowiedzUsuńja wolę nie pamiętać co wyprawiałam w wieku 12-13-14 lat :D to był bardzo głupi wiek.. :D
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka :)
pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Piękny, delikatny, dziewczęcy zestaw! Kolia jest śliczna!
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemna stylizacja, ten róż pięknie wygląda z Twoją opalenizną :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam A.,
http://hipnature.blogspot.com/
Genialny naszyjnik .! a całość wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://tendies.blogspot.com/
Uroczo wyglądasz :) Piękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz w pastelach :)
OdpowiedzUsuńJa również znam ten cytat. Fajna stylizacja! :*
OdpowiedzUsuńwyglądasz uroczo! :)
OdpowiedzUsuńSliczna ta spodniczka :)
OdpowiedzUsuńmyślałam na początku że to sukienka ;o super zestaw i bardzo ładnie w nim wyglądasz :) pasuje do Ciebie taki kolor :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sukienka uwielbiam jej kolor, co prawda ja bym założyła delikatne pudrowe szpilki ale na płaskim też pięknie sie prezentuje,:) zwlaszcza że masz piekne zgrabne nogi:)
OdpowiedzUsuńtak perfekcyjnie dobrałaś spódniczkę i bluzkę, że wyglądają jak sukienka. Dodatki są cudowne :) buty i naszyjnik naprawdę są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPiękna spódniczka, od dawna myślę o uszyciu takiej :)
OdpowiedzUsuńPoczątkowo myślałam, że to sukienka, całość wygląda idealnie i uroczo!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńsliczny naszyjnik! pikene !!!
OdpowiedzUsuńhttp://villemo20.blogspot.com/
ślicznie i dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńa kolia idealnym pomysłem na prezent, jest świetna
Pozdrawiam :)
Bardzo słodko wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńhttp://laucagliata.blogspot.com
Byłam przekonana, że to sukienka! :) Pięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńCzasami bywają lepsze i gorsze okresy, ale myślę że po każdej burzy wychodzi słońce, że wszystko wraca na prostą i najważniejsze w tym wszystkim niezależenie co to jest nie poddawać się i nie załamywać. Pięknie wyglądasz, naszyjnik urzekł mnie najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę Ci miłego dnia ;*
jootkaa.blogspot.com
Slicznie wygladasz w tej spodniczce, jest po prostu boska!
OdpowiedzUsuńTwoj blog jest taki interesujacy! Będę go czytac ;**
Pozdrawiam!
uroczy zestaw, spódnica genialna zarówno fason jak i kolor, wszystko idealnie dobrane, bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńOj poruszasz tym wpisem..ale Ty wyglądasz pięknie! Super zestawienie i kolorki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i z przyjemnością obserwuje :)
www.nataliamajmonroe.blogspot.com
Myślałyśmy, że to sukienka, świetnie to połączyłaś ;) Przepiękny kolor spódniczki <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
AIM STYLE
hej :) czy ta spódnica rozciąga się w pasie?
OdpowiedzUsuńnie, ma z tyłu ekspres i jest dopasowana ;)
Usuńzestaw jest świetny. letni, kobiecy, kolorowy. :)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o sam post - no niestety. też wiele bym oddała, żeby wrócić do problemów sprzed 2-3 lat i dalej. ale to chyba naturalna kolej rzeczy... :)
Świetna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńhttp://macreateart.blogspot.com/
ale pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńurocza stylizacja i ten naszyjnik!
super!
pozdrawiam cieplutko!
jesuswannatouchme.
<3
moim zdaniem maskowanie swoich uczuć to głupota :P ja tak mam, że lepiej mi na sercu jak się komuś wygadam. outfit super (:
OdpowiedzUsuńrewelacyjna jest ta spódniczka, idealny kolor <3
OdpowiedzUsuńCudowny, dziewczęcy zestaw :) A ten naszyjnik !<3
OdpowiedzUsuńLubie blogi gdzie oprócz radości dla oka jest jeszcze miejsce na chwile zastanowienia się , na refleksje.
OdpowiedzUsuńFajnie, ze trafilam do Ciebie. Ładnie Ci w różowym.