Brak tolerancji jest najgorszą chorobą cywilizacyjną.
Jeśli chodzi o tolerancję to w dzisiejszych czasach zdecydowanie możemy zaobserwować jej deficyt. I chyba każdy się ze mną zgodzi. Ostatnio pewna pani opowiadała o swoich latach studenckich - latach osiemdziesiątych. Robiła to z niesamowitą fascynacją i uśmiechem na buzi. Lata owe przedstawiła przede wszystkich jako czas różnorodności, kreatywności. Opowiadała jak wraz z koleżankami i kolegami walczyli o swoją odmienność. Półki sklepowe nie pomagały im w tym i musieli liczyć wyłącznie na siebie. Każde z nich miało jakiś pomysł na wyróżnienie się. To, co najbardziej mnie zaszokowało to fakt, że ludzie, którzy wtedy odstawali swoim wyglądem byli postrzegani bardzo pozytywnie, a nawet patrzono na nich z podziwem. Taka akceptacja odmienności dzisiaj zdarza się już przecież naprawdę sporadycznie. Dziś ciężko jest się wyróżniać. Reprezentując własny, odmienny styl trzeba być przygotowanym na spotkanie się z falą negatywnych komentarzy, ostrych słów krytyki - często mocno nieuzasadnionej. Choć świat wydaje się pędzić do przodu i każdego dnia spotykamy się z milionami nowinek, to jednak coraz więcej ludzi zamiast szerzyć, zwęża swoje horyzonty myślowe,a co za tym idzie - zmniejsza się zakres tolerancji. Zjawisko to niestety jest bardzo przykre i co najgorsze, lekarstwa nadal nie znaleziono.
Wiązanie włosów jest zdecydowanie nie w moim stylu - no chyba że w najmniej oczekiwanym momencie prostownica postanowi się spalić ;(
Jeśli chodzi o tolerancję to w dzisiejszych czasach zdecydowanie możemy zaobserwować jej deficyt. I chyba każdy się ze mną zgodzi. Ostatnio pewna pani opowiadała o swoich latach studenckich - latach osiemdziesiątych. Robiła to z niesamowitą fascynacją i uśmiechem na buzi. Lata owe przedstawiła przede wszystkich jako czas różnorodności, kreatywności. Opowiadała jak wraz z koleżankami i kolegami walczyli o swoją odmienność. Półki sklepowe nie pomagały im w tym i musieli liczyć wyłącznie na siebie. Każde z nich miało jakiś pomysł na wyróżnienie się. To, co najbardziej mnie zaszokowało to fakt, że ludzie, którzy wtedy odstawali swoim wyglądem byli postrzegani bardzo pozytywnie, a nawet patrzono na nich z podziwem. Taka akceptacja odmienności dzisiaj zdarza się już przecież naprawdę sporadycznie. Dziś ciężko jest się wyróżniać. Reprezentując własny, odmienny styl trzeba być przygotowanym na spotkanie się z falą negatywnych komentarzy, ostrych słów krytyki - często mocno nieuzasadnionej. Choć świat wydaje się pędzić do przodu i każdego dnia spotykamy się z milionami nowinek, to jednak coraz więcej ludzi zamiast szerzyć, zwęża swoje horyzonty myślowe,a co za tym idzie - zmniejsza się zakres tolerancji. Zjawisko to niestety jest bardzo przykre i co najgorsze, lekarstwa nadal nie znaleziono.
Wiązanie włosów jest zdecydowanie nie w moim stylu - no chyba że w najmniej oczekiwanym momencie prostownica postanowi się spalić ;(
ja mam odwrotnie, bardzo lubię wiązać włosy:) Tobie także jest dobrze w takiej fryzurze:)
OdpowiedzUsuńfajnie i na luzie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
lubię takie sportowe sety:) bardzo podoba mi sie Twój naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńsuper zestaw ;3
OdpowiedzUsuńładna ta bluzka ;P
OdpowiedzUsuńKoszulka jest ekstra;)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za związanymi włosami ale od czasu do czasu frotka idzie w ruch ;)
OdpowiedzUsuńPiekne masz oczy !
OdpowiedzUsuńfajny lakier do paznokci;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie;)
ale fajna ta bluzeczka <3
OdpowiedzUsuńgdzie wybierasz sie na studia? jaki kierunek?
OdpowiedzUsuńDo Łodzi na Administrację ;)
Usuńbardzo dziewczęco! lubię róż ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPs.Może zaobserwujemy? Buziaki
Dokładnie! Dziś o wieeele, wiele trudniej jest ludziom akceptować inność innych (dziwnie napisane). Wiadomo o co chodzi :-) fajny look!
OdpowiedzUsuńhej.
OdpowiedzUsuńfajna stylizacja. taka prosta i codzienna. czasami takie outfity, też są potrzebne :D
Pozdrawiamy S&D.
www.stilettosdresses.blogspot.com
też nie lubię wiązać włosów . Cudna koszulka ;)
OdpowiedzUsuńswietna koszulka ;3
OdpowiedzUsuńsliczny blog ! :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? jesli tak to napisz u mnie :)
http://wiktoriaah.blogspot.no/ - MIESZKAM W NORWEGII, 14 LAT <3
Świetny look :* super bluzka <3
OdpowiedzUsuńhttp://cappucinoworld.blogspot.com/
Slicznie Ci w tej stylizacji!
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w różowym! :)
OdpowiedzUsuńwww.furiosus.blogspot.com
Dziwne, ze nie upinasz wlosow bo bardzo dobrze Ci w kucyku;)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię siebie w kucyku :(
UsuńŚwietny post ;)),
OdpowiedzUsuńpodoba mi się!
fajny outfit na codzień:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńświetna bluzka ;>
OdpowiedzUsuńPięknie! obserwuję♥
OdpowiedzUsuńTeż bardzo rzadko prostują wiąże włosy :)fajna bluzeczka
OdpowiedzUsuńTeż bardzo rzadko wiążę włosy*kurcze!ostatnio robię same "byki"haha :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz super! :D
OdpowiedzUsuńFajna bluzeczka :D
ta bluzka bardzo mi się podoba ;) no i ja lubię taki luźny, sportowy styl .;) świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie! ;))
Koszulka fajna :D
OdpowiedzUsuńLubię róż :) Jest taki dziewczęcy i zarazem kobiecy
Pozdrawiam.!
i zapraszam
http://passionetdelamode.blogspot.fr/2013/09/cote-dazur.html
https://www.facebook.com/pages/Passion-et-de-la-mode/571447592918659
bardzo podoba mi się Twoja bluzka, uwielbiam różowy! :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w związanych włosach, fajna bluzka :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci w różowym:)
OdpowiedzUsuńŁadna koszulka :PP
OdpowiedzUsuńswietnie x
OdpowiedzUsuńWiesz moim zdaniem to nie o czasy chodzi. Bo kiedyś nawet jak się coś komuś nie podobało to tego w oczy nie powiedział, bo nie wypada i tak dalej. Z resztą fajnych ubrań było jak na lekarstwo. To też inna sprawa.
OdpowiedzUsuńTeraz w dobie internetu i możliwości anonimowo obrażania innych sytuacja się zmieniła. Bo o ile kolorowy ptak funkcjonował w danym mieście i ludzie się znali, wiedzieli jaki człowiek. O tyle teraz większości osób, które oceniamy najzwyczajniej w świecie nie znamy. Większość obraźliwych komentarzy wywodzi się z zazdrości, nudy, braku poczucia własnej wartości. Im jest źle to trzeba dosrać innym. I tu nawet nie chodzi o brak tolerancji. A o próbę dowartościowania siebie przez takie niestety brzydko mówiąc bezmózgi.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Ooooojjj tak, o tolerancję w dzisiejszym czasie jest bardzo trudno. Fajna, lekka stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńDobrze ze mowisz o braku tolerancji w naszym kraju, fajnie ci w zwiwzanych wlosach,inaczej ale jest git
OdpowiedzUsuńGREAT PHOTOS, LOVING YOUR SMILE !! sweet outfit, simple and fresh
OdpowiedzUsuńNICE BLOG
Bisous from FRANCE